Grudzień to taki miesiąc, który przynosi ze sobą czas refleksji. Po 2-letniej przerwie w dzieleniu się moimi rowerowymi rozważaniami i przygodami z internetem, pomyślałem sobie, że warto do tego wrócić. Stwierdziłem, że brakuje mi rowerowego pamiętnika, jaki prowadziłem kiedyś. Chcę mieć do czego wracać w zimowe wieczory (11°C) takie jak ten. Zaczynam z grubej rury, [...]